Dzisiaj trafiliśmy na spały żywiczarskie w Jaryszowie (gmina Ujazd) w oddziale, na terenie którego rosną ponad stuletnie dęby i sosny (na skraju dwóch województw).
za "encyklopedią leśną": żywicowanie to zabieg pozyskiwania żywicy z żywych drzew, polegający, w przypadku sosny zwyczajnej, na systematycznym, okresowym wykonywaniu nacięć na spałach żywiczarskich oraz zbieraniu wyciekającej żywicy.
za Wikipedią: (...)Do żywicowania można przeznaczać tylko zdrowe drzewa, do 6 lat przed planowanym wycięciem. Wiek rębności sosen w Polsce to przeciętnie 100 lat. W zależności od rozmiarów pierśnicy, na pniu można wykonać od 1 do 3 spał zywiczarskich, w postaci ukośnych nacięć (żłobków). W przypadku sosen, z dolnej części pnia usuwano nadmiar kory, po czym nożem żłobikowym wykonywano ukośne nacięcia przecinające kanały żywiczne, z których żywica spływała do umocowanych niżej pojemników. Spały nie powinny łącznie przekraczać ¾ obwodu drzewa, aby pozostawiony pas nienaruszonej kory (tzw. pas życiowy) pozwalał drzewu na utrzymanie prawidłowych procesów życiowych.(...)
Spałowania zaprzestano w 1993-4 roku (w zależności od źródła) z powodów ekonomicznych. Taniej było sprowadzać żywicę uzyskaną w ten sposób np z Chin, Brazylii czy Ukrainy.